Walentynki.
Od dziś nienawidzę tego dnia. Okazało się że chłopak który mi się podobał
i któremu wysłałam kartkę ma mnie w dupie. Wiedział że się w nim bujam
już od 5 miesięcy. Ale wczoraj powiedział mojej koleżance że ma mnie w
dupie. To się chłopak zdziwił jak kartkę dostał. A ja od wczoraj próbuję
zapomnieć o nim po tym jak chamsko się zachował ; / Ale uwierzcie, nie
da rady! A co tam nie będę przez debila płakać! A wam jak minęły Walentynki? Coś szczególnego? Czy mniej
szczególnego jak kartka?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz