30 + 1 usprawiedliwień na cały miesiąc:
1. Mama się źle czuła i musiałem/am iść po leki do apteki.
2. Budzik nie zadzwonił lub mnie nie obudził.
3. Pomyliły mi się dni tygodnia i myślałem/am, że dziś mamy na godzinę 9:00.
4. Musiałem/am odprowadzić siostrę lub brata do przedszkola.
5. Zapomniałem/am odrobić zadania na Pani lekcję, ale pisałem/am je rano i
się trochę nad nim zasiedziałem/am. No i stąd chwilowe spóźnienie -
skuteczne usprawiedliwienie, ale warunek taki, że trzeba mieć to zadanie
domowe jako tako dobrze odrobione.
6. Autobus się spóźnił lub nie przyjechał.
7. Zamek mi się zepsuł w domu i nie mogłem/am zamknąć drzwi, a przecież mieszkania otwartego zostawić nie mogłem/am...
8. Źle się czułem/am, ale wziąłem/ęłam coś na przeziębienie i jednak postanowiłem/am przyjść.
9. Pomagałem/am sąsiadce wnieść zakupy z bagażnika auta na 6 piętro (miała ich sporo, więc parę obejść było).
10. Musiałem/am wyprowadzić psa.
11. Odprowadziłem/am brata/siostrę na przystanek, bo wyjeżdżał/a gdzieś.
12. Tato nie mógł znaleźć kluczyków do auta by mnie odwieść.
13. Zapomniałem/am butów zmiennych i musiałem się spod szkoły wracać znów do domu.
14. Był spory korek na ulicy i stąd chwilowe spóźnienie mnie / autobusu.
15. Bylem/am z kotem u weterynarza od rana, bo się bardzo rozchorował / złamał nogę, etc.
16. Szukałem/am zeszytu / książki / wypracowania / kluczy od mieszkania i stąd spóźnienie.
17. Musiałem/am kupić sobie coś na śniadanie do szkoły, a w sklepie była spora kolejka.
18. Czekaliśmy na ważnego gościa, elektryka, montera, itd i ktoś musiał
być w domu. Mama musiała wyjść na zakupy i trochę późno wróciła, więc
nie zdążyłem/am na początek lekcji.
19. Siostra się źle czuła i zablokowała łazienkę na 40 minut, stąd spóźnienie.
20. Po prostu zaspałem/am.
21. W drodze do szkoły zjechaliśmy z ojcem na chwilkę do sklepu i utknęliśmy w kolejce.
22. Paskudna pogoda i kałuże na chodniku (lub zaspy w zimie) utrudniły mi dojście do szkoły.
23. Zepsuła się brama od bloku i nikt przez 2 godziny nie mógł wejść i wyjść z budynku.
24. Mama jest w delegacji (lub chora) i musiałem/am przygotować sobie i
rodzeństwu śniadanie do szkoły (ewentualnie odprowadzić ich też na do
szkoły) i dlatego się spóźniłem/am.
25. Rozdarł mi się plecak (lub torba), a nie mam zapasowego i musiałem/am sobie go zszyć (czekać aż mi ktoś go zszyje).
26. Tacie skończyła się benzyna, nie mamy kanistra i musiałem/am z nim pchać auto na stację benzynową.
27. Zaczepiły mnie na przystanku (lub ulicy, parku, itd) dresy. więc
musiałem/am im zwiać, a to trochę trwało i dlatego się spóźniłem/am.
28. Rano byłem/am u dentysty na kontrolnej wizycie, borowaniu, czy czymś tam innym
29. Mam bolesną kontuzję kostki, kolana (nogi też można powiedzieć) po
wczorajszym meczu, zawodach, wypadku, więc miałem/am problemy z dojściem do
szkoły.
30. Dziadek się źle poczuł i musiałem/am czekać z nim, aż
przyjedzie pogotowie (w pogotowiu jeżdżą ratownicy medyczni, a nie
lekarze, więc uwaga, by nie wpaść, jak się spyta kto przyjechał).
31. Pomagałem/am bratu/siostrze przy naprawie komputera (lub czegoś innego) i się trochę zasiedzieliśmy przy tym.
Do każdego usprawiedliwienia warto dołączyć tekst w stylu:
"Bardzo przepraszam za spóźnienie, postaram się zrobić wszystko, by ta sytuacja się nie powtórzyła..."
Zwiększa to Twoją szansę akceptacji usprawiedliwienia przez nauczyciela lub wykładowcę.