poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Dzisiaj mam dobryy humor. Kocham moje skarpetki w paski. Są takie emośnee <3 Ale zastanawia mnie jedna rzecz. Mianowicie.... Czy mi się coś pomyliło czy my rzeczywiście mama wiosnę? Skąd moje przemyślenia? Otóż... wstaję dzisiaj rano, patrzę za okno a tam oczywiście śnieg. Wiecie, wydawało mi się że już jest wiosna. Pamiętam doskonale że uczciłam jej pierwszy dzień wagarami. Tsaa.... Przepowiednie na rok 2012 powoli się sprawdzają. Ciekawe co dalej? Śnieg w czerwcu?
  

Życzcie mi powodzenia przed jutrzejszą historią i mtematyką, żeby mnie nie wzięła do odpowiedzi ; o Ponieważ bądź co bądź chcę przejść do 2 klasy xd

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz